Odyseja Umysłu 2023

Kwietniowy wyjazd do Gdyni na ogólnopolskie finały Odysei Umysłu we wspomnieniach uczestników

W pewien piąteczek do wielkiego rydwanu zapakowało się stado pomysłowych piratów, Greków i Nordyków. Wzięli ze sobą całą górę tobołków, które powoziciel musiał dopychać kolanem. Wycieńczeni walką ze scenariuszami i rosnącym stresem, dotarli do celu by stawić czoła wielkiemu wyzwaniu, zawodów niemal, że olimpijskich. Były walki na kule, zawody wypychania wody z basenu, ciężkie marsze, łamanie głów na problemach spontanicznych i występ na arenie pełnej groźnych lwów - sędziów. Było przeciskanie się kolorowymi korytarzami z innymi gladiatorami, ale i tak było fajnie! (Nina, Hania, Wiktor, Ignacy 6a + Marcin 6b)

Było trudno zrobić wszystkie rzeczy do Odysei, zwłaszcza scenariusz, ale daliśmy radę. Pojechaliśmy do Gdyni, gdzie była impreza. Fajnie się bawiliśmy, ale najbardziej podobał nam się nasz występ. Było śmiesznie, choć trochę denerwowaliśmy się, że nie zmieścimy się w czasie. Naszego kolegi Krzysia z nami nie było, ale na występie odtworzyliśmy go z tabletu. Scenariusz opowiadał o dinozaurach, które żyły w kosmosie i brały udział w kosmicznym meczu o puchar pterodaktyla. Wszędzie było dużo osób, ale atmosfera była bardzo miła i wszyscy nam pomagali. Byliśmy nawet trochę sławni, bo kiedy na imprezie nagle zabrakło prądu, jeden sędzia, który nas już znał, powiedział, że to pewnie sprawka juniorków z Da Vinci. Naszym zdaniem, Odyseja jest taka fajna, że powinna być znana na całym świecie! (Dawid, Oliś i Janek z 2a)

Początki były trudne, bo dużo się kłóciliśmy.

Chociaż pierwszego miejsca nie zajęliśmy,

To dla nas wygraliśmy,

Bo mimo to,

Świetnie się bawiliśmy!

Było dużo emocji,

Aż nam zadrżały kości!

Rymy nam się nie udały,

Więc kończymy te kawały!

(Asia, Zuza 6b + Marysia 6a)

 

https://davinciszkola.pl/wp-content/uploads/2023/07/IMG-20230416-WA0064-kopia-300x200.jpg