Agnieszka ukończyła Gimnazjum Da Vinci ukończyłam w roku 2012. Dzięki uzyskaniu tytułu laureata w Olimpiadzie z Języka Polskiego, mogłam dostać się do dowolnie wybranego liceum. Wybór padł dość nietypowo, biorąc pod uwagę konkurs, który mi to miejsce zapewnił – kolejne 3 lata spędziłam w VIII Liceum Ogólnokształcącym w Poznaniu, w klasie z rozszerzoną fizyką, matematyką i informatyką. Nigdy nie umiałam zdecydować między naukami ścisłymi i humanistycznymi, więc idąc na studia postawiłam na kompromis – Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu. W 2015 rozpoczęłam studia dziennie na kierunku Informatyka i Ekonometria. Od początku studiów planowałam wyjazd na jeden semestr w ramach programu Erasmus. W gimnazjum miałam okazję poznać język hiszpański, który wtedy pokochałam i towarzyszy mi aż do dziś, więc wybór kraju, do którego chciałam wyjechać być dość oczywisty. I tak 5 semestr moich studiów spędziłam w Alicante, na wybrzeżu w Hiszpanii, pisząc egzaminy ze statystyki po hiszpańsku, poznając ludzi z całego świata i ucząc się o różnych kulturach więcej niż w ciągu całego życia. Po powrocie dokończyłam pisanie pracy licencjackiej (która nieprzypadkowo dotyczyła analizy danych o referendum niepodległościowym w Katalonii). Pracę obroniłam na 5 i dostałam się na drugi stopień studiów, pozostając na tym samym kierunku. Ponieważ zajęć na studiach magisterskich jest już mniej, zaczęłam je łączyć z pracą na pół etatu – w firmie analitycznej Analyx. Mając wspaniałe wspomnienia z pierwszego wyjazdu na Erasmusa, zaczęłam się rozglądać za kolejnymi możliwościami wyjazdów. Trafiłam na ofertę firmy SAS – półroczne szkolenie w USA, a następnie praca w ich siedzibie w Warszawie. Oferta bardzo pasowała do mojego profilu, postanowiłam zaaplikować i po kilku etapach rekrutacji zostałam przyjęta. Jako jedyna osoba z Polski, razem z 30 ogromnie zdolnych młodych ludzi z całego świata wzięłam udział w intensywnym szkoleniu dla Customer Advisory, którą to rolę pełnie do dziś zdobywając doświadczenie w warszawskim biurze, szukając dla klientów rozwiązań ich problemów i propozycji innowacji. Nadal studiuję, jednak z powodu pracy na pełen etat kończę studia zaocznie, ucząc się w weekendy. Oprócz wiedzy i przyjaźni, które nadal utrzymuję, gimnazjum Da Vinci nauczyło mnie zaangażowania w wolontariat. Kontynuując poznane tam ideały w zeszłym roku spędziłam miesiąc w małej tanzańskiej wiosce, organizując zajęcia dla dzieci i pomagając w szkole.